Party: Utracona zieleń Woli -wernisaż
Main page > Klub Wola Duchacka- Wschód > Utracona zieleń Woli -wernisaż
Cz. I wystawy fotograficznej - tym razem ze zbiorów m.in. Stanisława Bema, Jacka Bieniasa, Danuty Pawlik, Danuty Rzepki, Adama Siatki, Ewy Zadory.
"ŚWIAT ZE ZDJĘĆ. Gdy w 2007 r. na ławeczce przed domem przy ul. Mochnackiego 71, którą – nota bene – trzeba odtworzyć, oglądałem z panem Stanisławem Bemem stare rodzinne fotografie, uderzyło mnie to wrażenie od razu: świat o którego istnieniu na Woli nie miałem pojęcia, ja przybysz, Hun z blokowiska. Zdjęcia aż szokujące – tak różne od mojego świata i współczesnych zdjęć, świat dawnej wsi i przedmieścia krakowskiego. Miałem odczucie, że zaglądam w tajemnice życia, zapuszczam się w głębię czasu, pokonuję czas. Zdjęcia sugerujące, że jest na Woli świat inny, baśniowy, którego zapowiedzią jest dom Bemów i okalająca przyroda. Od razu też zacząłem tęsknić – za dziewczyną w łódce na stawie, za aleją z kamiennymi słupkami na których stoją dwaj mężczyzni w płaszczach i kapeluszach, za aleja kasztanową, za wydeptanymi scieżkami w śniegu.
Potem zaczęły się otwierać albumy i walizy ze zdjeciami Wolnych, Persów, Nalepków, Batków, Bieniasów i wielu innych rodzin. W 2009 pojawiło się Stowarzyszenie Przyjaciół Woli Duchackiej wraz z pierwszą dużą wystawą magicznych fotografii i pamiątek z historii Woli. Świat ze zdjęć, zapomniany, utracony powracał, z wielką siłą dopominał się o miejsce w życiu publicznym. Udało się uratować część dawnego zespołu dworsko-parkowego, na terenach wykupionych od Bemów powstał miejski Park Duchacki.
Wystawa „Utracona zieleń Woli Duchackiej” to dalszy ciąg tworzenia zbiorowego życia inspirowanego zdjęciami, z jednej strony - to okres bardzo sentymentalny, z drugiej strony - to czas walki o odzyskiwanie krajobrazu, obywatelskiego buntu w imię zachowania norm w życiu społecznym.
[Jaro]